Jak było w Kutnie?

Poza tym, że: kolejka się wykoleiła jeszcze przed rozsunięciem kurtyny, a ostatni film zaciął się w połowie to wszystko poszło gładko….

Jak dokładnie było?

Najpierw ustawialiśmy kolejkę…

Widownia na godzinę przed spektaklem…

Reżyserka z oświetleniowcem

Widownia na 10 minut przed spektaklem…
…a tu już sam spektakl… z wykolejoną kolejką…
(zdjęcia dzięki Centrum Teatru Muzyki i Tańca w Kutnie) 

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

Foto: M. Cichońska, T. Florczak

 Foto: M. Cichońska, T. Florczak

A to sesja „pospektaklowa”…
fot. MKP

i jeszcze z manekinem w roli posługaczki Nataszy…

Z kierownikiem sceny i reżyserką

Ze scenarzystką i reżyserką

A tak na koniec jeszcze ten film, który się w połowie zawiesił…

Próba światła w Kutnie

Dziś próba dźwięku i sam spektakl na kutnowskiej scenie. Wczoraj była próba światła. Jak przebiegała?

Z pomocą przyszedł sam kierownik sceny – Krzysztof Ryzlak


Reżyserka przekazuje uwagi…

A czasem przeżywa prawdziwy szok! Ponieważ ja…

To chyba wyraz zadowolenia…